Kobieta wpada do gabineta ginekologa.
- Panie doktorze proszę mi pomóc!
- W zasadzie jest już po godzinach mojej pracy, więc prosze przyjść jutro.
- Ale panie doktorze ja nie wytrzymam, proszę mi pomóc!
- A co się stało?
- No więc mrówka weszła mi tam gdzie nie powinna i chodzi, łaskocze mnie, szczypie...no po prostu nie do wytrzymania! Proszę mi ją wyciągnąć!
- Wie pani jest już po godzinach, narzędzia wysteylizowane, nie bardzo mogę Pani pomóc...
- Ależ musi Pan coś wymyślić... Błagam! Doktor po chwili namysłu:
- No jest sposób, ale musi się pani zgodzić, bo sposób jest trochę niekonwencjonalny...
- Zgadzam się na wszystko, byle by ją tylko wyciągnąć!
- Pani się rozbierze i połóży na leżance. Ja mam tu taki krem, który nałożę sobie na czubek penisa, wsune go, mrówka się przyklei do kremu i ja ją wyciągnę.
- Dobrze niech Pan działa. Lekarz zrobił jak powiedział, krem, wsunął penisa i w tym momencie mówi:
- Wie Pani co zmieniłem zdanie, ja ją po prostu zatłukę.
+8 oceny | 0 kom. | 26870 wyś.
Grundi55
dodane: 09, wrzesień
Księżniczki - przypinki cena od 14,90zł sprawdź
Naklejka dekoracyjna na ścianę PRAISE GOD cena od 35,00zł sprawdź Młody hipis wsiada do autobusu i zauważa młodą i bardzo ładną zakonnicę.
Siada więc koło niej i pyta czy nie chciałaby z nim uprawiać seksu.
- Nie! - odpowiada zakonnica.
- Jestem poślubiona Bogu.
- Wstaje i zmieszana wysiada na następnym przystanku.
Kierowca autobusu, który słyszał całe zamieszanie odwraca się i mówi:
- Jeśli naprawdę chcesz się z nią przespać to mogę ci powiedzieć jak.
- Nawijaj! - odpowiada hipis.
- Ona codziennie chodzi o północy na cmentarz na nocne modlitwy. Wystarczy, że ubierzesz się w białą szatę z kapturem, obsypiesz brodę fluorescencyjnym proszkiem, wyskoczysz znienacka i powiesz, że jesteś Bogiem!
Tak też hipis zrobił. Przebrał się, wyskoczył zza na nagrobka i powiedział,że jest Bogiem i chce się przespać z zakonnicą.
Zakonnica zgodziła się bez gadania ale poprosiła żeby był to stosunek analny, bo musi ona pozostać dziewicą. Hipis zgodził się a gdy skończył zrzucił kaptur i krzyknął:
- Ha, ha, jestem hipisem!
- Ha ha! - krzyknęła zakonnica. Jestem kierowcą autobusu!
Nad:Grundi
+7 oceny | 0 kom. | 22941 wyś.
Grundi
dodane: 13, czerwiec
Kubek granat - czarny - czarny cena od 45,07zł sprawdź
Naklejki 3D Rekiny cena od 4,79zł sprawdź Pani pyta się dzieci, kim chcą zostać, gdy dorosną. Dzieci odpowiadają różnie: strażakiem, pielęgniarką, żołnierzem. Mały Jasiu mówi:
- A ja chcę być rockersem.
Pani na to:
- Tak Jasiu? A co robi rockers?
- No jak to co? Jeździ na motorze, pije piwo i zabawia się z panienkami.
Pani zgorszona, próbuje mu wytłumaczyć, że jazda na motorze jest niebezpieczna, on jest jeszcze mały itp. itd. Na to Jaś:
- No na razie jestem małym rockersem i jest mi dobrze!
Pani:
- A co robi mały rockers?
- Jak to co? Jeździ na rowerze, pije mleko i się onanizuje.
+7 oceny | 0 kom. | 17865 wyś.
Komarro
dodane: 25, listopad Umiera papież. U wrót raju św. Piotr go pyta:
- Ktoś ty?
- Ja? Biskup Rzymu.
- Biskup Rzymu? Nie kojarzę.
- No, namiestnik Pański na Ziemi.
- To Bóg ma namiestnika? Nic mi o tym nie wiadomo.
- Jestem głową kościoła katolickiego!
- A co to takiego? ...Dobra. Czekaj tu, idę spytać szefa. (tup, tup, > > tup)
- Panie Boże, masz chwilkę? Jest tu taki jeden, mówi, że jest papieżem, Twoim namiestnikiem na Ziemi, głową czegoś tam..
- Nie kojarzę. Ale moment... Jezusie, może ty coś o tym wiesz?
- Nie, tato, nie kojarzę. Ale pójdę z nim pogadać.
Po chwili wraca Jezus zwijając się ze śmiechu i mówi:
- Pamiętacie to kółko rybackie, które zakładałem 2000 lat temu?
- No, i?
- Oni do tej pory działają!
+7 oceny | 0 kom. | 313753 wyś.
Gosiaczek
dodane: 08, październik
Solarny Motylek - niesamowita ozdoba ogrodu cena od 21,24zł sprawdź
Wahadło Plomada cena od 30,49zł sprawdź
Piłka Na Wykałaczki pojemnik w kształcie piłki cena od 30,86zł sprawdź
Talerzyki Girls Party cena od 9,00zł sprawdź Pani kazała na lekcję przygotować dzieciom historyjki z morałem.
Historyjki mieli dzieciom rodzice opowiedzieć. Następnego dnia dzieci
po kolei opowiadają:
Pierwsza jest Małgosia:
-Moja mamusia i tatuś hodują kury - na mięso. Kiedyś kupiliśmy dużo
piskląt, rodzice już liczyli ile zarobią, ale większość umarła.
- Dobrze Małgosiu, a jaki z tego morał?
- Nie licz pieniędzy z kurczaków zanim nie dorosną. - tak powiedzieli
rodzice.
- Bardzo ładnie.
Następny Mareczek:
-Moi rodzice mają wylęgarnie kurcząt. Kiedyś kury zniosły dużo jaj,
rodzice już liczyli ile zarobią, ale z większości wykluły się koguty.
- Dobrze Mareczku a jaki z tego morał?
- Nie z każdego jajka wylęga się kura - tak powiedzieli rodzice.
- Bardzo ładnie.
No i wreszcie grande finale czyli prymas Jasio (pani łyka valium):
- Łociec to mnie tak pedział: Kiedyś dziadek Staszek w czasie wojny
był cichociemnym. No i zrzucali go na spadochronie nad Polską. Miał
przy sobie tylko mundur, sten'a, sto naboi, nóż i butelkę szkockiej
whisky. 50 metrów nad ziemią zauważył, że leci w środek niemieckiego
garnizonu. Niemcy już go wypatrzyli, więc dziadek Staszek wychlał
całą whisky na raz, żeby się nie stłukła, odpiął spadochron i spadł z
20 metrów w sam środek niemieckiego garnizonu. I tu dawaja!
Pandemonium! Dziadek Staszek pruje ze sten'a! Niemcy walą się na
ziemię jak afgańskie domki! Juchy więcej niż na filmach z gubernatorem
Arnoldem. Z 80-ciu ubił i jak skończyły mu się pestki - wyjął nóż i kosi
niemrów jak Boryna zboże. Na 30-tym klinga poszłaaaa, pozostałych
dziadek zarąbał z buta i uciekł.
W klasie konsternacja. Pani, mimo valium w spazmach, pyta się:
- Śliczna historyjka dziecko, ale jaki morał?
- Też się taty pytałem, a on na to: "Nie wkurwiaj dziadka Staszka jak
se popije".
+6 oceny | 0 kom. | 21436 wyś.
Gosiaczek
dodane: 06, kwiecień
Japan (Red, Men'S, Size: Xl) cena od 77,49zł sprawdź
One Direction Niall Colour - naklejka cena od 5,99zł sprawdź Siedzi dwóch kolesi w kinie, a przed nimi taki wielki, łysy drechol,grube
karczycho, złoty kajdan na szyi - z dziewczyną
siedzi.
Jeden z tych kolesi do drugiego: -Stary, założe sie z tobą o 50 zeta, że nie
klepniesz łysego w glace.
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - myśli ten drugi i klepie łysego w
glace. Łysy sie odwraca, a koleś:
- Zbyszek, to Ty? A nie... To przepraszam...
Łysy:
- Żaden Zbyszek, kurwa, dotknij jeszcze raz to Ci jebnę! - i sie odwraca. Na
to ten pierwszy koleżka do drugiego:
- Stary, zajebiście to rozegrałeś, ale idę z tobą o 200 zeta, że go drugi
raz nie klepniesz. -No dobra, w sumie co mi szkodzi -
myśli sobie ten drugi i pac łysego w glace. Łysy wkurwiony się odwraca, a
koleś:
- Zbyszek, no kurwa, 8 lat w podstawówce, ze 3 lata w jednej ławce
przesiedzieliśmy, Zbyszek no nie pamiętasz mnie?
Łysy:
- Kurwa, nie bylem w żadnej podstawówce, zaraz ci tak przypierdole, że się
nie pozbierasz!
Zaczyna sie podnosić, żeby jebnąć kolesiowi, ale dziewczyna łapie go za
rękaw i mówi:
- No daj spokój, Józek, film jest, a Ty będziesz jakiegoś cieniasa bił,chodź
do pierwszego rzędu i oglądajmy... Łysy
niezadowolony idzie z dziewczyną do pierwszego rzędu i siadają.
Pierwszy koleś znowu do drugiego: - Stary, naprawdę jestem pod wrażeniem,
nieźle to wymyśliłeś, ale idę o 1000 że go trzeci
raz nie klepniesz.
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - myśli ten drugi. Idą do drugiego
rzędu,siadają za łysym i koleś wali łysego w glace. Łysy sie
odwraca wkurwiony niemiłosiernie, a koleś:
- Zbyniu, to ja tam jakiegoś łysego w glace napierdalam na górze, a Ty tu w
pierwszym rzędzie siedzisz!
+6 oceny | 0 kom. | 14468 wyś.
Grundi
dodane: 19, czerwiec